Wojciech Pisarski Wojciech Pisarski
3643
BLOG

O co chodziło w piosence "Wena jest King Konga" Lecha Rocha Pawl

Wojciech Pisarski Wojciech Pisarski Kultura Obserwuj notkę 1

Witam

Na wykopie furorę zrobił dzisiaj wykop który "tłumaczył" i wyjaśniał pewne zawiłości odnośnie piosenki "12 groszy" pana Kazika S. Jako że bardzo mi się spodobał zarówno tłumaczenie jak i wielkim fanem pana Kazimierze jestem to polecam z całego serca. Stosowny link znaleźć można zarówno w serwisie, jak i na stronie Staszewski.art.pl.

No i refleksja: Czy dziś mamy jeszcze tak skomplikowane i pogłębione psychologicznie teksty? Ależ oczywiście, choć mało jest "artystów" co podejmuje się śpiewania trudnych i zawiłych dzieł. Ja ze swojej strony również postanowiłem się "zabawić" w takiego interpretatora, a na "tapetę" wezmę nie byle co, bo epokowy tekst mojego krajana: "Wena jest KING KONGA!". Tak przed państwem Opolanin Lech Roch Pawlak!


Moja kariera zaczęła się dwa dni temu,
kiedy wpier******* słoik dżemu.
Nie wiedziałem nic o tym nigdy, nie,
lecz ten dżem zadziałał mnie
w głowie.
Na Bemowie,
kiedy wsiadałem do samolotu
widziałem parę dzikich kotów.
Wyskoczyły za mną i zaczęły grać,
a ja na to im - idźcie spać.
Wymyśliłem i użyłem,
i stworzyłem to, co marzyłem.
Miałem wszystko, lecz nic nie mam,
ale to powstanie jakaś wielka wena.
Z tego nic nie będzie, choć powstanie.
Jeden powie, drugi na niej
powie jedno słowo, co ja wiem
i nie będzie wokół żadnych ściem.
To jest dobre,
bo życie się rozciąga
i wena jest King Konga.
Jest wielka dziwna i nic nie mówi.
Moje życie jest tak dla ludzi -
- grające, uśmiechające i nic nie 'widziące'.
'Bede' sobie tworzył, 'będę' sobie grał,
'Bedzie' coś jechało, powiem – tralala.
Wytworzymy wszystko, co ma być.
I będzie dobrze - dobrze żyć.
Na starość myślę, na emeryturze,
zagrać sobie muzę, a kiedy stchórzę,
to wypier****ć będę sobie z jakiejś scenki
i robił będę dziwne, ku**a, dźwięki.
To będzie, kurde, mój wielki koniec,
bo nie jestem Don Wasyl. I wszystko o niej

Historia:
Pierwszy wielki przebój pana Lecha. Dał mu wielką popularność na youtubie i wprowadził do "panteonu" sław internetu koło takich ludzi jak Łódzki Cygan, albo Kononowicz Krzysztof. Sama piosenka odbiła się szerokim echem szczególnie wśród młodzieży, a takie sformowanie jak: "Moja Kariera..." na trwale weszło do powiedzonek i jezyka potocznego. Warto zaznaczyć, iż przebój był początkiem wielkiej, ale krótkiej kariery, gdyż po "groźbach" Największy Raper III RP, musiał zakończyć nagrywanie. Sam autor zdążył zasłynąć jeszcze z udzielenia wywiadu który cieszył się wielką popularnością z którego pochodzi kawałek: "Wielka improwizacja/ Siedzę za kratami" oraz imitacja francuskiego rapu, piosenka: "Żeli papą"

"Moja kariera zaczęła się" Autor chciał podkreślić iż jest to jego pierwszy utwór, oraz fakt spontaniczności działania i młodzieńczej werwy. Nie zapominajmy iż utwór napisany został przez 23 latka wtedy, człowieka, którego kariera dopiero wschodziła

"Na Bemowie, kiedy..." Zapewne chodzi o lotnisko Okęcie. Oczywiście nie znajduje one się na "Bemowie", lecz w dzielnicy "Włochy"

"Wymyśliłem i użyłem,
i stworzyłem to, co marzyłem." Niejasne sformułowanie w którym artysta przedstawia tok tworzenia tekstu. Pawlak w młodości chciał zostać policjantem, ale jako że było "za dużo przypałów" wybrał inną drogę.

"Z tego nic nie będzie, choć powstanie." Fatalistyczny obraz i obawa iż jego twórczość nie zostanie dostrzeżona przez potomnych. Wyraźne nawiązanie do Norwida i jego słów o tym że dopiero zostanie zauważony przez potomnych.

" wena jest King Konga." Oczywiście nawiązanie do obrazu Jacksona który wtedy był najbardziej popularnym filmem. Link do dzieła: http://pl.wikipedia.org/wiki/King_Kong_(film_2005)

"'Bede' sobie tworzył, 'bede' sobie grał," Chodziło o nieprzychylne komentarze pierwszych oglądających jego filmy, którzy prosili o zakończenie działalności twórczej.

"to wypier****ć będę sobie z jakiejś scenki" W slangu młodzieży scenki znaczy również "dymy, przypały". Chodzi tu zapewne o liczne interwencję policji którzy nie rozumieją bohemy artystycznej.

" robił będę dziwne, ku**a, dźwięki." Nawiązanie do kiepskiej jakości nagrań, z braku profesjonalnego studia.

"bo nie jestem Don Wasyl" Nawiązanie do idoli dzieciństwa. Lech, jak wiemy wychowywał się z cyganami i przejął od nich nie tylko kolor włosów (jest blondynem). Don Wasyl jest cygańską gwiazdą , tworzącą legendarny zespół "Roma" który zdobył aż 11 złotych płyt.

Młody człowiek, gitarzysta, basista, prawie bard, 1/2 zespołu Delegat. Interesuję się publicystyką, muzyką. Liberał, zagorzały antysocjalista. Lubię filmy co często daję odczuć w recenzjach na moim blogu. Przekazać w sposób elokwentny i dowcipny, co mi leży na wątrobie, a związane jest z codziennością naszą polską. Możesz znaleźć mnie również na youtubie: http://www.youtube.com/user/uranus7777 ... również na wykopie: http://www.wykop.pl/ludzie/uranus ... jak i na Joemonsterze: http://www.joemonster.org/bojownik/uranus www.koczowisko.com świetne audycję wolnościowe, www.martinlechowicz.com Główna strona ludzi którzy tworzą koczowisko i samego grajka Martina www.joemonster.org Humor www.historycy.org Dużo dobrych dyskusji

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura